Spodobało mi się szycie poduszek... Wciąż mam pomysły na kolejne, tylko czasu brak na realizację... :(
Ale póki co, pokażę te, które ostatnio powstały...
Dla synka na dzień dziecka podusia strażacka - jako środkowy panel wykorzystałam motyw PP z czasopisma Quiltmaker's 100 BLOCKS vol.6
Kolejna to słodka i urocza podusia dla miłośniczki kotów
I jeszcze dwie podusie, szyte bardzo długo, bo aż dwa miesiące :(
Paneliki z haftem krzyżykowym nie są moje, dostałam je w marcu na spotkaniu szyciowym w Świętochłowicach i moim zadaniem było zrobić dla nich oprawę.
W najbliższym czasie przekażę je dla kołderkowa skąd trafią do rąk dzieciaczków z fundacji "za jeden uśmiech" :)
Oto one:
Jest to moja pierwsza oprawa tego typu haftów i mam nadzieję, że się spodoba...
Tak się składa, że właśnie dziś stuknęła mi kolejna wiosna... Reasumując mam 18 lat i 20-letnie doświadczenie :)
Dostałam kwiaty, prezenty i życzenia...
Teraz muszę zrobić jakiś bilans, podsumowanie i plany na kolejny rok.
Oby był lepszy od poprzedniego, który wcale nie był taki zły.
Zdrowie, szczęście i miłość mam, obym tylko znalazła wiecej czasu na realizację swoich planów i marzeń.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)
20 maja 2013
12 maja 2013
Torebka Black & White
Dziś chciałam pokazać torebkę uszytą jeszcze przed majowym weekendem. Uszyłam ją z biało-czarnych bawełnianych szmatek, w przód torebki wmontowałam wzór PP znaleziony tutaj
A tak wyglądał przód przed zszyciem:
Motyw wyszedł ciut inny niż w oryginale, ponieważ zbyt szybko wycięłam szablony i nie doczytałam, że dookoła trzeba zostawić zapas na szew i potraktowałam nr 10 i 11 jako naddatek (zwykle korzystam z szablonów z uwzględnionym zapasem) no i wyszło jak wyszło, myślę, że też całkiem nieźle...
a to tył torebki:
rozpędziłam się z szyciem szablonów i wyszły o dwa trójkąty za dużo... zrobiłam z nich patkę do kieszonki. Kieszonka oczywiście zlała się z tłem i jej nie widać ;) wnętrze torebki odszyte jest gazetową bawełnianą podszewką, całość wylamowana
i boczki od wewnątrz z kieszonką na telefon...
Ten motyw PP jest śliczny i bardzo przyjemny w szyciu... polecam go początkującym w metodzie PP
Przy okazji chciałam się pochwalić, że zostałam ciocią... Po raz pierwszy. Moja siostra 2-go maja urodziła śliczną córeczkę...Emilkę :)
Trzeba będzie coś teraz uszyć maleństwu...
Póki co uszyłam dwie ciamkatki ;)
i podusię do wózka
i księżniczka na podusi... (już miesięczna)
A tak wyglądał przód przed zszyciem:
Motyw wyszedł ciut inny niż w oryginale, ponieważ zbyt szybko wycięłam szablony i nie doczytałam, że dookoła trzeba zostawić zapas na szew i potraktowałam nr 10 i 11 jako naddatek (zwykle korzystam z szablonów z uwzględnionym zapasem) no i wyszło jak wyszło, myślę, że też całkiem nieźle...
a to tył torebki:
rozpędziłam się z szyciem szablonów i wyszły o dwa trójkąty za dużo... zrobiłam z nich patkę do kieszonki. Kieszonka oczywiście zlała się z tłem i jej nie widać ;) wnętrze torebki odszyte jest gazetową bawełnianą podszewką, całość wylamowana
i boczki od wewnątrz z kieszonką na telefon...
Ten motyw PP jest śliczny i bardzo przyjemny w szyciu... polecam go początkującym w metodzie PP
Przy okazji chciałam się pochwalić, że zostałam ciocią... Po raz pierwszy. Moja siostra 2-go maja urodziła śliczną córeczkę...Emilkę :)
Trzeba będzie coś teraz uszyć maleństwu...
Póki co uszyłam dwie ciamkatki ;)
i podusię do wózka
i księżniczka na podusi... (już miesięczna)
Subskrybuj:
Posty (Atom)